Bianco Veneto z Lidla i gnocchi z brokułami, porem, suszonymi pomidorami

Udostępnij ten post

Wojtek 12 miesięcy temu

Nieustająco penetrujemy dla Was dyskonty i markety w poszukiwaniu smacznych win w dobrych cenach. Tym razem w Lidlu wpadła mi w rękę biel z Veneto. Butelka jest firmowana przez enigmatycznego producenta P.V. SPA. W poprzednich rocznikach w europejskiej sieci Lidla była sprzedawana półwytrawna (10 g cukru resztkowego) wersja tego wina. Teraz w czeskiej i polskiej dystrybucja mamy wytrawną edycję. Ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje na temat blendu znajdującego się w tej butelce, ale możemy postawić kasztany przeciwko orzechom, że mamy tu do czynienia z kupażem trebbiano di soave i garganegi.

Zdegustowane wino

Vignamatta Bianco Veneto IGT 2022, P.V. SPA (25 PLN, Lidl)

Jasnocytrynowy ładny, klasyczny kolor. Dużo owocu – jabłek, niedojrzałych gruszek, moreli, delikatnej brzoskwini. Nos jest fajny, całkiem mocny, ułożony, z lekką nutą mineralną. W ustach mamy średnią kwasowość, ale pełnię świeżych owoców. Chrupkie brzoskwinie, jabłka, pomelo, mandarynki. Wino ma nawet niezłe, średnie (+) ciało i średnią (+) lekko askorbinową, cytrynową końcówkę. Wszystko na miejscu. Świetnie się pije. Sprawdzi się do sałat, makaronów i solo. Polecam. 87/100

Gnocchi z brokułami, porem i suszonymi pomidorami

Wino wykazało się przyjemną równowagą i swoistą aromatyczną neutralnością. Postanowiłem więc od razu ugotować do niego proste, inspirowane włoską tradycją kulinarną danie. Przygotowałem gnocchi z brokułami, porem i suszonymi pomidorami.

To przepis trochę z gatunku – „czyścimy” lodówkę. Ziemniaki, mąkę i jajko na kluski zwykle mamy w domu, słoik suszonych pomidorów też, a pora z brokułem kupimy w warzywniaku „na rogu”. Zatem do dzieła.

Gnocchi możecie zrobić sami z naszego przepisu, jeśli jednak nie macie czasu możecie kupić gotowe. Reszta przepisu jest banalna i wpisuje się w kategorię Quick&Easy. Różyczki brokułu gotujemy około 5 minut (al’dente) w osolonej wodzie odcedzamy i miksujemy grubo w blenderze. Chcemy mieć ziarenka wielkości kaszy gryczanej. W międzyczasie na głębszej patelni szklimy na oliwie z oliwek krążki pora. Trzeba to robić na wolnym ogniu, aby pora nie rumienić bo będzie twardy.

Gdy por będzie miękki i słodki dodajemy na patelnię brokuły i pokrojone w paski suszone pomidory. Doprawiamy obficie solą i pieprzem. Dodajemy ze 2 łyżki ulubionej oliwy extra vergine, lub jeśli wolicie więcej pomidorowego smaku 1-2 łyżki oliwy ze słoiczka z pomidorami. Gotujemy gnocchi i gdy wypłynął na powierzchnie odcedzamy, a potem dodajemy do warzyw. Mieszamy, wykładamy na talerze i podajemy posypane tartym parmezanem lub grana padano.