Auchan – jesienny festiwal 2023

Udostępnij ten post

Początek jesieni to gratka dla fanów wina, a zwłaszcza miłośników butelek pochodzących z Francji. Jak bowiem stało się tradycją już od dobrych kilku lat obecne w naszym kraju markety z francuskim kapitałem organizują na wzór swojej ojczyny targi czy kiermasze win, podczas których wybrane butelki możecie zakupić w promocyjnych cenach. Dodatkowo z tej okazji pojawia się również sporo różnych nowości, etykiet normalnie niedostępnych w regularnej ofercie.

W dniach 5-17 października takie targi organizuje sieć Auchan, która w tym roku zorganizowała również sporych rozmiarów, bezpłatną degustację w Warszawie (otwartą dla każdego), na której kilka tygodni wcześniej można było spróbować tych pozycji i zaznaczyć sobie najciekawsze okazy.

Dzięki temu już dzisiaj możemy Wam zaprezentować 10 butelek, w których zaopatrzenie się polecamy. Nie podajemy konkretnych cen poszczególnych win, bo jak usłyszeliśmy od przedstawicieli Auchan, każdy sklep ma własną politykę cenową (oczywiście w pewnych rozsądnych granicach).

Polecane wina:

Francja

Vueve Classe Champagne Blue Label Première Cru Brut

Od dobrych kilku lat warto polować na szampany tej marki, które również w regularnej ofercie bywają w Auchan, bo ich jakość jest naprawdę porządna. Tym razem najlepiej zaprezentowała się akurat ta butelka. Wedle informacji z targów mamy tutaj chardonnay oraz meunier o wdzięcznych aromatach jabłek i cytryn, ale podbitych też przez akcenty drożdżowe. W ustach kremowe, dość bogate, z owocem idącym w kierunku gruszek i jabłek, ale też brioszką, chlebową skórką, nawet lekkim dymem. Dobrze kwaskowy, klasyczny szampan, które pewnie nie powinien na półce kosztować więcej niż 130 zł. Bardzo dobre+ (91/100).

Denis Marx Champagne Brut 2018

To również pozycja, którą możecie znać z półek Auchan, czasem można trafić nawet na starsze roczniki. Tym razem w składzie mamy czyste chardonnay, a w porównaniu do poprzednika jest to wino bogatsze, bardziej sycące, z licznymi, kremowymi bąbelkami. Jabłka są tutaj delikatnie podprażone na patelni i posypane cynamonem, a brioszka zapieczona w piekarniku i posmarowana rozpuszczającym się masłem. Przy tym bogactwie wino nie traci też odpowiedniej dla szampana werwy i soczystości. Niezła robota. Znakomite- (92/100).

Alphonse Kuentz Sylvaner Alsace 2022

Apetyczny i całkiem już dojrzały alzacki sylvaner, a więc zwykle mało tam poważana odmiana, tutaj pokazuje się od dobrej strony. Może nie jest to wino jakoś strasznie ekspresyjne, ale dyskretne nuty jabłek są uzupełnione o odrobinę słodsze gruszki, brzoskwinie, a w ustach pojawia się również przyjemna maślaność. Jest tutaj odrobina cukru resztkowego, ale całość ma zdecydowanie wytrawny charakter. Również riesling i (o dziwo) gewurztraminer od tego producenta zasługują na uwagę. Bardzo dobre (90/100).

Les Freres Gourmands Les Brosse Pouilly Fume 2022

Młodziutkie i dzięki temu bardzo strzeliste sauvignon blanc znad Loary. Wyraźnie jabłkowe i cytrynowe, wręcz lekko zielone, ale też o mocnym, kamiennym, mineralnym kręgosłupie. Mniej tu rozbuchania, które lubią fani Nowej Zelandii, ale za to mamy czystość i piękno miejscowego terroir. Nietanie, bo kosztować powinno ok. 80 zł, ale klasowe. Bardzo dobre+ (91/100).

Ziegler Mauler Les Terres Calcaires Pinot Gris Alsace 2021

Jeszcze jedna pozycja z Alzacji, ale tu już w wyraźnie słodszej wersji. Obok gruszek pojawiają się kwiaty oraz odrobina brzoskwiń, a nawet kilka kropli miodu. Choć nos zapowiada dość ciężkie wino, to w ustach znakomicie ożywia je kwasowość. Idealna pozycja do gęstych, śmietanowo-maślanych sosów. Bardzo dobre+ (91/100).

Dampt Saint Chinan Grande Reserve 2020

Klasyczna mieszanka grenache, syrah i mourvèdre, ale bez langwedockiego przegrzania i nadmiernej ciężkości. Co prawda wino jest dość pełne, ale koncentracji wtóruje czerwony owoc, sporo przypraw, pieprzu i kwasowości. W finiszu mamy też przyjemne, lekko drapiące taniny. We Francji to wino kosztuje ok. 8 euro, jeśli u nas importer zmieści się w granicach 45 zł będzie to świetny strzał. Bardzo dobre+ (91/100).

Reszta świata

Filioma Moschofilero Malamatina 2022

Greckie wina z serii Filioma to prawdziwy hit, zwłaszcza że ich cena nie powinna przekroczyć 30 zł. Tutaj mamy jak przystało na tę aromatyczną odmianę sporo akcentów kwiatowych, trochę cytryn i jabłek. Kwasowość nie najwyższa, ale wystarczająca by złapać balans z owocem. Do otwarcia na tarasie w ostatnie słoneczne i ciepłe dni tego roku. Dobre+ (88/100).

Filioma Agiorgiotiko Peloponesse 2022

Zaskakująca, bo lekka i pełna soczystego owocu wersja zwykle mocnego peloponeskiego agiorgiotiko. W aromacie to prawdziwa eksplozja czerwonego owoców i kwiatów, a wino nie zwalnia też w ustach, jest żywe, soczyste, chrupkie, delikatnie garbnikowe. Może bez jakiejś wielkiej kwasowości, ale broni się tym pięknym owocem. Przed otwarciem obowiązkowo do włożenia na 30 minut do lodówki. Bardzo dobre- (89/100).

Montes Cabernet Sauvignon Classic Series Colchagua 2020

Znany producent z Chile ze swoim dobrze zrobiony, arcytypowym cabernetem. Sporo lekko tłustego owocu pod postacią porzeczek i śliwek, do tego odrobina crème de cassis. W ustach pełne ciało, które współgra z mocnym owocem i wyraźnymi, ale zgrabnymi taninami. Powinno kosztować do 40 zł, w tej cenie to hit. Bardzo dobre (90/100).

Quinta do Romeu Moihno do Gato Douero 2021

Douro dla osób, które zamiast walnięcia obuchem docenią zmysłowy dotyk owocu. Mamy tu bowiem wino o dość niski alkoholu, ale pełne smaku i soczystości. Owocowości jest w bród (kwaskowe wiśnie, żurawina, maliny, ale i brzoskwinie), to tego trochę kwiatów i odrobina ziół. Całość świetnie kwaskowa i całkiem elegancka. Bardzo dobre+ (91/100).