Pikantny krem z marchewki z rybnymi klopsikami
Bardzo rozgrzewająca, lekko pikantna marchewkowa zupa. Tu proponuje ją z super-smacznymi klopsikami rybnymi. Pożywne i pyszna danie dla każdego!
Marchew obieramy i kroimy plasterki. Dymkę siekamy. Ściągamy listki świeżego tymianku z łodyżek.
Na oliwie, na wolnym ogniu, podsmażamy cebulę z tymiankiem, aż będzie miękka, lekko się skarmelizuje ale, nie zrumieni. Dodajemy marchewkę i mieszamy obtaczając w tłuszczu. Smażymy jeszcze 1-2 minuty. Dodajemy bulion warzywny i gotujemy pod przykryciem około 30 minut.
W międzyczasie moczymy kajzerkę w mleku. A zwartą rybę, taką jak żabnica, czy miętus (żabnicę wcześniej obieramy z błon i odkrawamy od kręgosłupa) kroimy w 2-3 cm kawałki. Bułkę odciskamy z mleka, wkładamy do blendera wraz z rybą i doprawiamy solą i pieprzem. Miksujemy chwilkę i dodajemy posiekany szczypiorek i znowu miksujemy na gładką masę.
Na desce rozsypujemy mąkę pszenną. Formujemy mokrymi rękami, z masy rybnej, klopsiki wielkości małego orzecha włoskiego i obtaczamy w mące. Smażymy klopsiki na oliwie 8-10 minut aż będą rumiane.
Kiedy marchewki są już miękkie miksujemy zupę blenderem aż będzie gładka. Jeśli byłaby zbyt gęsta to dolewamy wodę. I miksujemy dalej. Doprawiamy solą i pieprzem oraz tabasco. Dodajcie kilka kropel i spróbujcie.
Podajemy zupę z klopsikami, posypaną drobno posiekaną natką pietruszki.
