Mieszanka 90% zweigelta i 10% st. laurenta, które przechodzą krótka, 10-dniową macerację. Zapach jest mocny, owocowy, mamy tutaj wiśnie, czereśnie, śliwki, jeżyny. W ustach fajne, żywe, kwaskowe wiśnie, do tego trochę porzeczek, ale potem jest też lekka słodycz. Po chwili pojawia się też trochę ciemnego sosu sojowego, czerwone odrobinę przesmażone śliwki. W fniniszu znajdziemy też żywe, radosne garbniki. Bardzo smaczne, apetyczne i żywe wino. Butelkę kupiliśmy w Austrii.