Zupa jarmużowa z klopsikami
Zaskakujący skandynawski pomysł na wykorzystanie jarmużu. Świetna zupa z kwaskowymi, delikatnymi klopsikami z jasnego mięsa. Znakomita odmiana.
Jarmuż myjemy i obieramy liście wzdłuż twardej łodygi. Chyba, że mamy młode liście z torebki marketowej. Drzemy je na mniejsze kawałki. Gotujemy w solonej wodzie kilka minut. Odcedzamy. Posiekaną cebulę i czosnek szklimy na maśle kilka minut. Najlepiej zróbmy to w garnku w którym będziemy gotować zupę. Doprawiamy gałką muszkatołową. Wrzucamy jarmuż i dajemy mu jeszcze kilka minut w garnku. Dodajemy mąkę. Mieszamy. Dolewamy wywar warzywny. Gotujemy około 15 minut. Miksujemy blenderem na gładką zupę. Doprawiamy solą i pieprzem.
Mielimy drobno mięso. Możecie użyć dowolnego jasnego. Ja uważam, że tu wieprzowina jest najlepsza. Mieszamy w misce mięso z kremowym serkiem, skórką z cytryny i sokiem z cytryny. Doprawiamy solą i białym pieprzem. Formujemy klopsiki wielkości orzecha laskowego.
Zagotowujemy zupę. Wrzucamy klopsiki. Delikatnie gotujemy 10-12 minut. Rozlewamy na talerze. Podajemy z pieczywem.







